Szalunki czas zacząć
Data dodania: 2012-07-12
Po wielu dniach intensywnej pracy, hektolitrach wypitej a następnie wypoconej wody, udało się zrobić szalunki. Nie obyło się bez przebojów, głównie chodzi mi tutaj o schody. Wszyscy mówili, że nie da się zrobić wygodnych schodów ze spocznikiem, a co dopiero z dwoma spocznikami. Ale Majster powiedział, że zrobi - i zrobił :) Będzie pan zadowolony. Wyjdzie w praniu.
Pod schodami zamierzamy zrobić małą spiżarkę.
Słupy już są.