Ława nie wystarczy, trzeba fundamentu
Ława ładnie podeschła, pora ruszać dalej. Dawać mi tu bloczki betonowe. Ale już!
Pan ładnie rozładował, pora na majstrów! Gdzie są oni? "Przyjdziemy, przyjdziemy i wymurujemy. Będzie pan zadowolony". Jak oznajmil, tak 14-go maja na placu boju się zjawili. Nie obyło się bez zrzędzenia, było to z resztą do przewidzenia. No ale doszli(śmy) w końcu do ładu. I ruszyli.
Szalunki pod wieniec już przygotowane, 21-05-2012 będą zalewane.